poniedziałek, 27 października 2014

refleksja

Wiem, że mam trudny charakter. Wiem i rozumiem, że można mnie nie zrozumieć. Można nie rozumieć mojej chwilowej zadumy, zamyślenia, czy nawet braku wypowiedzianego słowa, przez dłuższy czas. Staram się i to mocno. Chociaż trudno jest zmienić swoje pewne nawyki. Zwłaszcza teraz, gdy nastała jesień, która powoduje rozważania nad niektórymi sprawami. Zwłaszcza, że za kilka dni będzie 1 listopad.


To już drugi raz, gdy będę stała przy grobie, przy którym nie chciałabym stać. Po raz kolejny uświadamiam sobie tak wielką stratę. Uświadamiam sobie, że życie jest tak bardzo kruche. W jednej chwili istniejemy, w następnej już nas nie ma. Odchodzimy i pozostawiamy po sobie pustkę wśród osób sobie najbliższych.


Chociaż pustka ta z jednej strony jest zła, z drugiej powoduje, że stajemy się silniejsi i pokonujemy najdrobniejsze przeszkody, bo wiemy, że nic nie może nas pokonać, oczywiście oprócz śmierci.

13 komentarzy:

  1. Pustka wokół Ciebie, to dowód na miłość która wcześniej zajmowała to miejsce. Nic tak nie potwierdza dobra osoby, jak jej nieobecność. Wszyscy doświadczamy tej nieobecności i nigdy się z tym tak do końca nie godzimy. czas jedynie sublimuje nasze odczucia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale takie refleksje są potrzebne...

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety... są sprawy, z którymi zwyczajnie nie umiemy się pogodzić... pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. niestety... za szybko nam się wymyka .... Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. W tym roku rozumiem Cię bardziej niż kiedykolwiek przedtem :*

    OdpowiedzUsuń
  6. nieuchronnie zbliża się Ten czas...................

    OdpowiedzUsuń