środa, 2 lipca 2014

"In my secret life"

Najbardziej pokochałam robić zdjęcia czarno-białe. Jest w nich pewna magia, tajemniczość, sekret. Trzeba się dobrze wpatrzyć, zwrócić uwagę, nie tylko na jeden szczegół ... Nie od razu wszystko pokazują. Nie ujawniają się po pierwszym rzucie oka ... Musi  nadejść odpowiednia pora ... I wtedy wiesz, co w tym zdjęciu jest najlepsze,  co cię zachwyciło i ujęło za serce ... Tak to światło, osadzone w głębi ..

Zdjęcia czarno-białe to przede wszystkim Ja i moje wnętrze .. i mój sekretny świat 

Zatopiona w swoich myślach 
idę przed siebie 
siadam na trawie 
patrzę przed siebie
biorę aparat
i wychwytuję 
chwile,
które już się nie powtórzą











2 komentarze:

  1. Takie... staroświeckie.
    Lubię Cohena.

    A ten chłopiec krokodyla karmi ? [przerażenie w oczach]

    OdpowiedzUsuń
  2. Dlatego tak ciężko jest zrobić dobre B&W...

    OdpowiedzUsuń