wtorek, 20 maja 2014

Nastał dzień

Bałam się tej daty. Nadal się boję. Wyraźnie spogląda na mnie. Bije po oczach. Próbuje nie myśleć, ale nie mogę. Wszystko znów powraca. Powraca z dwojoną siłą. Nie umiem przeciwstawić się temu. Byłam nawet na spacerze, ale nawet tam myśli nie dają mi spokoju. 

Jeden dzień, ta sama data, ta sama godzina, a jednak coś jest nie tak, coś się różni. Przede wszystkim różni się rok. 

Tak wyraźnie pamiętam to, co wydarzyło się rok temu. Jeden telefon. Deszcz i krople bijące o szyby. Uśmiech zmieniający się w grymas lęku. Zastanawianie się co można zrobić, jak na odległość można pomóc. Zamartwianie się. Zapatrzenie się w deszcz. Dwa smsy. Spacer i rozmowa. Kolejny telefon, który na moment pomógł, uspokoił. Gdybym, wtedy wiedziała, co za miesiąc się zdarzy... Gdyby ktoś mi, wtedy uświadomił.. Inaczej bym postąpiła....

Jednak czasu nie da się cofnąć. Trzeba iść dalej.. I tak powolnym dla siebie krokiem idę przez ten rok, który przemija. 

Właśnie rok temu zaczęła się cała gehenna. Od tamtej pory, przez niespełna miesiąc naszym, drugim domem był szpital. Nie chcę się rozpisywać. bo o tych zdarzeniach pisałam w październiku. 

Patrzę przed siebie.
Spoglądam wgłąb siebie.
Próbuję zrozumieć.
Widzę jedynie... czarną dziurę.
Worek z kamieniami powraca.
Robi się coraz cięższy.

Czy ja dam radę go udźwignąć?



"Nie pozwalała sobie na myślenie o nim. Bała się wspomnień. Tego, że rozerwą ją na drobne kawałeczki i nie zdoła się kolejny raz poskładać w jedną całość. Nie była gotowa na wspomnienia, bała się myśleć." A. Ficner-Ogonowska "Alibi na szczęście"

8 komentarzy:

  1. Pewnie że dasz radę....odrzucaj kamienie
    zbieraj ciepłe wspomnienia, lekkie jak wata cukrowa
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julio zbieram, tylko znowu przeważają kamienie niż słodka wata cukrowa. Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Przytulam!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pamięć jest i błogosławieństwem i przekleństwem zarazem. Nie potrafię nic sensownego napisać, bo sama wiesz najlepiej co czujesz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jest dobrze myśleć. Wiem, nie da się nie pamiętać pewnych dat, ale takie "upamiętnianie" przykrych rocznic szkodzi przede wszystkich nam samym. Choć pewnie dobrze to wiesz... Przytulam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to bardzo... Staram się nie myśleć, czasem to wychodzi, a czasem jakoś tak samoistnie bywa. Pozdrawiam :)

      Usuń