Miałam w czwartek napisać kilka słów na temat koncertu, na którym byłam ale niestety robię to dzisiaj, bo miałam nadzieję, że się podzielę głosem, w którym zakochałam się od pierwszej nuty, niestety bloger uniemożliwia mi dodanie własnych filmików. Kilkakrotnie próbowałam, i nic. Nawet zmieniałam zapis filmiku, ale także sukcesywnie bloger wygrywał ze mną. No cóż. Nic na to nie poradzę. Umieszczę to, co zaczęłam pisać w czwartek:
"Jestem już po koncercie. Wrażenia niesamowite. Głosy fantastyczne. Wielokrotnie miałam ciary na ciele. Wiele twarzy. Dużo ludzi. Atmosfera - cudowna. Po prostu było to: "Piosenka jest dobra na wszystko".
Koncert odbył się w moim mieście, w sali gimnastycznej w Zespole Szkół, do którego chodziłam w czasie liceum. Po raz już piąty w tej szkole odbywał się taki koncert. Za każdym razem tematyka i utwory były inne. Za każdym razem ludzie dopisali, głosy i chór także dopisał. Dwa razy już na blogu opisywałam moje wrażenia po takim koncercie: Miłość swe humory ma i Mój serdeczny kraj
"Jestem już po koncercie. Wrażenia niesamowite. Głosy fantastyczne. Wielokrotnie miałam ciary na ciele. Wiele twarzy. Dużo ludzi. Atmosfera - cudowna. Po prostu było to: "Piosenka jest dobra na wszystko".
Koncert odbył się w moim mieście, w sali gimnastycznej w Zespole Szkół, do którego chodziłam w czasie liceum. Po raz już piąty w tej szkole odbywał się taki koncert. Za każdym razem tematyka i utwory były inne. Za każdym razem ludzie dopisali, głosy i chór także dopisał. Dwa razy już na blogu opisywałam moje wrażenia po takim koncercie: Miłość swe humory ma i Mój serdeczny kraj
Wybierając się na koncert wiedziałam, że się nie zawiodę, że przeżyje każdą chwilę, każdy dźwięk każdą komórką swego ciała, każdą cząstkę.
Dlatego chciałabym Wam pokazać / przedstawić część tego co było:
Chór |
Soliści |
Na samym końcu był duet JR i MW, którzy zaśpiewali "Vivo per lei" Andrea Bocelli."
Słonecznego Dnia :)
och... to musiało być niezwykłe i niepowtarzalne :-)
OdpowiedzUsuńa może mogłabyś zamieścić swoje nagrania na youtube i potem tutaj je wkleić? (nie mam pojęcia, czy to jest w ogóle możliwe, ale tak mi przyszło do głowy)
Próbowałam w ten sposób jak piszesz, tylko że dodanie do youtube trwa ponad 3 godziny, a tyle czasu nie mam. Z tego co wyczytałam w instrukcji nie miałam odpowiednio ustawionego aparatu bym mogła nagrać filmik i w szybki sposób udostępniła przez internet. Mroczny miał racje: 'nie przeczytanie instrukcji ogranicza człowieka". Na drugi raz będę wiedzieć jak ustawić i nagrać :) Pozdrawiam :)
Usuńtak to opisałaś, że chciałabym pójść na taki koncert. wybór repertuaru w sam raz dla mnie :D
OdpowiedzUsuńKoncert trwał około 3 godziny, więc na pewno byś coś dla siebie znalazła :)
UsuńMuzyka na żywo ma swój niepowtarzalny urok. I żadne nagranie nie oddałoby tego w pełni.
OdpowiedzUsuńTak masz rację :) Pozdrawiam :*
UsuńWyobraziłem sobie tą atmosferę :) Ciekawe zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń